niedziela, 9 grudnia 2012

On..


Była zima szłam do szkoły kiedy wpadłam na kogoś i upadłam po chwili spojrzałam w górę i zobaczyłam wysokiego przystojnego szatyna. Przeprosił mnie i pobiegł dalej zauważyłam że kieruje się w stronę znajomych krzyczących do niego 'Maciek'.. Stałam jak wryta myśląc że to najprzystojniejszy chłopak którego widziałam.
--------------
W szkole..
Była długa przerwa kiedy szłam do szafki żeby zabrać książkę szukałam jej kiedy usłyszałam męski głos mówiący 'Cześć' sądziłam że to nie było skierowane do mnie lecz poczułam czyiś oddech na szyi. Odwróciłam się i ujrzałam Maćka zaczerwieniłam się bo stał blisko mnie. Spytał się gdzie jest klasa biologiczna. Okazało się że będzie ze mną w jednej klasie ucieszyłam się . Poszliśmy razem na lekcje i usiedliśmy razem. Przez całą lekcje pisaliśmy liściki wspomniał w nich coś o swojej byłej  dziewczynie lecz nie dokończył bo był koniec lekcji .
--------------
Następnego dnia..
Kiedy szłam na autobus on już tam był . Podeszłam do niego i się spytałam na kogo czeka odpowiedział że na mnie...



Ciąg dalszy będzie w tygodniu ;)

1 komentarz:

  1. hahaha paluch no chyba sobie ze mnie jaja robisz przerywając w takim momencie. :[ uduszę cię w sql xd

    OdpowiedzUsuń